niedziela, 27 kwietnia 2014

Spóźnione KPT i Alan

W tym miesiącu przesunęłam termin pokazania prac Klubu Przydasiowej Twórczości na 25 dzień miesiąca (20 jak wiadomo wypadał w Wielkanoc), a i tak jeszcze się spóźniłam, chociaż widzę, że dziewczyny też. Pokazuję więc czym prędzej zestaw startowy od Małgosi, która z powodów osobistych zrezygnowała z naszej zabawy.


Jajko ozdobiłam serwetką i wełenką. Miały być szydełkowe kwiatki, ale czasu zabrakło na naukę :)


Nie zostało mi nic z przydasi, więc fotki też nie będzie. Zobaczcie za to jak z zestawem poradziły sobie dziewczyny: Mam_i_jaBalerinkaEtoile i Ewa.

We wtorek popołudniu dojechały do mnie dwie świąteczne karteczki. Jedna od Małgosi, która zawsze o mnie pamięta - dziękuję :)


A druga śliczność od Elki - dziękuję bardzo :)


Niestety, w tym roku zabrakło mi czasu na zrobienie karteczek, choć ambitnie miałam zapisane terminy w kalendarzu. Ale nic straconego - niedługo Boże Narodzenie :))) Po długim weekendzie będzie zapowiadane candy oraz niespodzianka :)

A na koniec pokażę Wam Alana - jest już gotowy na majową wycieczkę :) Pozdrowienia i buziaki !








wtorek, 22 kwietnia 2014

Po świętach czyli zaległości część druga

Witam Was poświątecznie i na wstępie bardzo dziękuję wszystkim za życzenia. Przepraszam też, że nie wszystkich zdążyłam odwiedzić i wpisać się z życzeniami, ale czas z biedą pozwolił na posta świątecznego. Mam trochę pluszaków i maleńtasów do pokazania, więc dziś zaczynam serię - pokażę kolejną owieczkę - śpiocha i pomęczę Was pierwszą partią maleńtasów. Zrobiłam kilka trochę większych, ale jednak te malutkie najlepiej mi się szyje. Przy okazji - jeśli ktoś ma jakieś ciekawe, oryginalne guziki i ich nie potrzebuje chętnie wymienię się na coś - piszcie w komentarzach albo na maila. Miłego oglądania :)






















piątek, 18 kwietnia 2014

Wesołego Alleluja !

Wszystkim zaglądającym, podczytującym i komentującym życzę spokojnych i zdrowych Świąt !



A na ostatnią chwilę zgłaszam także moją poprawioną pracę do Art Piaskownicy na wyzwanie Scrap muzyczny. Poprzednio nie doczytałam, że pracą ma być LO, więc dziś zgłaszam się raz jeszcze z moim pierwszym LO - mam nadzieję, że teraz spełnia kryteria. 


poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Zaległości część pierwsza

Jestem lżejsza o jeden ząbek :) Nie było tak źle jak się spodziewałam, mimo, iż ósemka trudna, bo pod dziąsłem i prawie leżąca. Cały zabieg jakieś pół godzinki razem z szyciem, a dwa dni później nie brałam już nawet tabletek przeciwbólowych ani nie spuchłam, tyle co od ukłucia po znieczuleniu - cud, miód i orzeszki ! 
Dużo tworzyłam w ostatnich dwóch tygodniach więc teraz pora to wszystko pokazać. Dziś najstarsze zaległości, a potem nalot pluszaków i maleńtasów. Po świętach o nowym projekcie i obiecane candy :)

Jakiś czas temu umówiłam się na wymiankę z Anią, której spodobał się mój notes z fioletowymi kwiatkami. Zrobiłam nowy według jej wytycznych i dorzuciłam od siebie letnią bransoletkę z kociego oka.








Ania wyhaftowała dla mnie jako prezent od niej cudne owieczki, a ja dodatkowo poprosiłam o kota. W paczuszce była też zawieszka, którą Ania dorzuciła dodatkowo. Wszystko czeka teraz na oprawienie i powieszenie.




Jestem baaaaardzo zadowolona z tej wymianki, dziękuję Aniu ! Mam nadzieję, że to nie ostatnia nasza wymiana.

Dla Kasi, w zamian za ścinki zrobiłam jako niespodziankę szyciowy notesik.




Miałam też przyjemność zrobić karteczkę dla Ulki na 50 rocznicę ślubu jej rodziców. Karteczka się spodobała, a ja jestem zaszczycona, że dołożyłam "swoje 5 groszy" do tego wydarzenia, i że Ulka obdarzyła mnie zaufaniem i dała wolną rękę w kwestii kartki.


A na koniec mój debiut. Uszyłam 6 poduszek z falbanami do cudownego, niedawno odkrytego przeze mnie miejsca, które możecie obejrzeć TU. Poduszki przeznaczone są na siedziska i przeszły już chrzest bojowy - kawałek jednej z nich na ostatniej fotce zapożyczonej ze strony Klunkierowni. W tym miejscu dziękuję Ewie za dobre rady i cudowną książkę :)











Zostawiam Was z fotkami i wracam za kilka dni z nową porcją atrakcji :) Buziaki i dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki za moje dentystyczne tortury :)