To mój lalkowy debiut. Według otrzymanych wytycznych uszyłam rudzielca dla małej dziewczynki wraz z wyprawką. To także dla mnie nowość, bo moje owce i króliki są raczej z tych do tulenia albo patrzenia, a nie przebierania - ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Nie korzystałam z żadnego gotowego wykroju - metodą prób i błędów narysowałam go wstępnie i dopasowywałam do potrzeb. Zastosowałam też "bezpieczne oczy" - całkiem fajny wynalazek. Jak wyszło ? Oceńcie :)
Komplet "dzienny"
Piżamka
Całość spakowana do wysyłki
Ruda idzie na 21 Linkowe party u Diany, a ja pochwalę się jeszcze, że w poprzedniej części została przez Dianę wyróżniona moja owieczka Antoś :)
A ja zapraszam Was na fajne wyzwanie w Szufladzie - Jezioro łabędzie. Można puścić wodze fantazji ! Ja zrobiłam bransoletkę z baletowymi zawieszkami.
Świetna lalka! I jeszcze można ją przebierać - marzenie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietną jest
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJejku... ma różowe buciki-króliczki! <3
OdpowiedzUsuńDo piżamki akurat ! :)
UsuńJest cudowna! A wyprawka naprawdę mega :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńDorotka jest urocza. Na dokładkę ma ubrankową wyprawkę. Pomysł rewelacyjny i tradycyjnie perfekcyjne wykonanie. Beatko podziwiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu :)
UsuńZachwycający ten debiut. Zaciekawiły mnie "bezpieczne oczy", bo w moim lalkowym debiucie wyszyłam oczy.
OdpowiedzUsuńMuszę do Ciebie zaglądać i uczyć się od mistrza :)
Oj, bez przesady z tym mistrzem :) Ja też dopiero co poznałam bezpieczne oczy i jestem zachwycona. Muszę spróbować też nosków.
UsuńŚliczny prezencik:-) Urzekły mnie też ubranka na zmianę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dziękuję :)
Usuńfantastyczna praca
OdpowiedzUsuńCudna lala ;) Oj jaki fajny zestaw ubranek dla niej przygotowałaś ;)
OdpowiedzUsuń