Witam Was w ten zastraszająco upalny dzień :) U mnie na zewnątrz w cieniu 34 stopnie, w mieszkaniu 29 - jakaś burza by się przydała dla schłodzenia klimatu. Mimo, że nie chce się palcem kiwnąć zmobilizowałam się i przygotowałam dwie prace na wyzwania w Szufladzie.
Wyzwanie Gościnnej Projektantki miało tytuł Kawa - no to jak mogłabym czegoś nie zgłosić ? :))) Proponuję więc moje kawowe kolczyki. Koraliki - plastry, kupione kiedyś w zaprzyjaźnionym sklepie koralikowym przeleżały trochę bez konkretnego pomysłu i własnie teraz kolorystycznie skojarzyły mi się z kawusią z mlekiem.
I jeszcze drugie szufladowe wyzwanie - Otwórz Szufladę - Złote Vintage. Tutaj zgłaszam moją broszkę w kolorze starego złota z kameą.
Moje łakomstwo jest silniejsze od upału. Z ostatnich truskawek sezonu i czerwonych porzeczek powstała kolejna wersja pysznego jogurtowego ciasta.
Kto chce kawałek do kawki - smacznego. Idę wyglądać jakiegoś deszczu. Buziaki :)