65 centymetrów

Tyle właśnie wzrostu mają króliki, które uszyłam na sklepową wystawę. Królicza dziewczynka ma sukienusię ze starej dziewczęcej sukienki i mnóstwo biżuterii, a chłopiec stawia na sielską elegancję. Parka tak się spieszyła na nowe miejsce, że zdjęcia robione były na ostatnią chwilę :)

A tu już na wystawie w Koralowym Świecie, do którego przy okazji serdecznie zapraszam - jeszcze dziś dużo nowości w sklepie internetowym, a w stacjonarnym super promocja na kolczyki !

Zrobiłam także notes "podłogowy" - wzór na papierze, którego użyłam wygląda jak podłogowa jodełka.

Na koniec pokażę jeszcze co w ramach wiosennej poprawy humoru kupiłam u Eweliny. Jestem wielką fanką jej prac, szczególnie ptaszorków i mam już od niej 4 zakładki porozdawane jako prezenty i obrazek na ścianę. Dziś piąta zakładka zaprojektowana specjalnie dla Mojego R. oraz broszka dla mnie i koralik do bransoletki. Dzięki Ewelinko :)

Kochani, przypominam o trwającym jeszcze wyzwaniu w Szufladzie "Przez różowe okulary" - do końca marca można zgłaszać prace. Ponadto zapraszam na dwa kolejne wyzwania: "Otwórz szufladę - koraliki" oraz Wyzwanie Gościnnej Projektantki - Łańcuszek" - jak widzicie nie próżnujemy :) Pokażę jeszcze moją inspirację do koralikowego wyzwania:

Zmykam nadrabiać zaległości, których ostatnio się nazbierało i w świecie blogowym i w realnym. Wczoraj skończyłam część prac wielkogabarytowych - 5 firan, zostały jeszcze 2 i kolejnych 6 do kupienia i uszycia :) A na Waszych blogach to aż wstyd kiedy ostatnio zostawiłam komentarz - ale regularnie podczytuję. Buziam Was mocno i uciekam, pa !

Torebeczki i karteczki

Dzisiejszy dzień: słonko za oknem (chociaż straszą prognozami, że zima jeszcze wróci), króliki pod maszyną, a na blogu ozdobne torebeczki na prezenty. Proste i skromne, tak, aby do wszystkiego pasowały i takie jak lubię najbardziej.

Dwie karteczki w moim ulubionym ostatnio, "wydzieranym" stylu. Obie dla przemiłych kobietek z okazji i bez okazji :)

I jeszcze biżutkowe zakładki, które także zostały już sprezentowane.

A Wy czujecie już wiosnę ? Buziaki !

Ostatki biżutkowe i różowy początek miesiąca

Dziś szybciutko pokażę Wam zaległe biżutki oraz zaproszę na wyzwanie w Szufladzie - dla mnie szczególne, bo to moje pierwsze wyzwanie jako projektantki :) Zaczyna się dla mnie okres szycia - dawno tego nie robiłam, bo brakowało i czasu i weny, ale wena powróciła i króliki już machają uszami z radości :) A na razie, zanim powrócą szyjątka, porcja biżuterii :)

A wyzwanie ? Na różowo :) Zapraszam serdecznie do stworzenia prac w tym kolorze. Szczegóły znajdziecie w Szufladzie.

Kochani, jutro początek pracowitego tygodnia. Życzę Wam sympatycznego tygodnia, pomimo tej okropnej pogody. Ale marzec to już prawie wiosna prawda ? Pozdrowienia !