Ogarniam rzeczywistość. Jak zwykle kilka rzeczy wymagających interwencji zbiegło się w czasie i zaprzątnęło moją uwagę. Systematycznie, po kolei załatwiam je najlepiej jak to możliwe, a w ramach odreagowania poczyniłam zimowe kolczyki w choinkowych kolorach. Czerwone kulki to koral, a zielone szkło. Dwa kolory wprowadziłam zainspirowana kolczykami stworzonymi kiedyś przez Dianę.
Koszykowy jesienny wisiorek powstał na wyzwanie cykliczne w Modrak Cafe do kolejnego hasła "Zmierz się z motywem na bis - koszyk".
A na październikowe wyzwanie Szuflady - Fiolety taki skromny breloczek. Wykorzystałam 4 odcienie fioletu i zawieszkę w kształcie szalika (nie wiem dlaczego, ale szalik zawsze bardziej kojarzył mi się z jesienią niż zimą).
Na koniec pokażę Wam co upolowałam jakiś czas temu w lumpeksie. To pieczątki z różnymi wzorami, jest tego więcej, ale pokazuję te świąteczne, bo okazja już się zbliża wielkimi krokami. Buźka dla Was i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i za to, że o mnie pamiętacie :)