czwartek, 28 marca 2013

Wymianka, prezenty, życzenia i spóźnienie ścinkowe

Witam wszystkich :) Pochwalić się dziś muszę co to ja dostałam i od kogo oraz czym się wymieniłam i z kim (czyli znów dużo fotek). W tak zwanym międzyczasie zamarzyła mi się chusta od Qrki, a na dodatek od dawna jestem fanką jej szyldzików. Umówiłyśmy się więc i wymieniłyśmy różnościami. Ja przygotowałam dla Beatki:



Modułową bransoletkę z kotami


Wisior


Zawieszkę do telefonu z kurką


I jeszcze jeden wisior


Maleńkie dżemiki


Nasiona


Świeczki (czekoladowe pachną obłędnie)




Kafelki

Do mnie przyjechały cudeńka :)


Piękna, delikatna chusta (moje zdjęcie nie oddaje jej uroku, więc pozwolę sobie pożyczyć zdjęcie od Beatki).



Podusia - zawieszka i obłędnie pachnąca lawenda.


Świeczki i kordonek.


 Herbatki i słodkości (były jeszcze śliwki w czekoladzie, ale trafiły na chwilę słabości Mojego R. - podobno były pyszne).


Zamówione przeze mnie szyldziki.


I zupełna niespodzianka - druciany piękny klosz.

Qrko, dziękuję Tobie za super wymiankę, mam nadzieję, że to nie ostatnia :)

W tym roku nie zdążyłam nawet zrobić sobie pisanek, nie mówiąc o wysyłaniu prezentów świątecznych (jednak nie zawsze chcieć to móc). Termin złożenia pracy mam na 20 kwietnia, a obronę chyba dopiero w czerwcu, więc mam nadzieję, że po 20-tym rozbrykam się rękodzielniczo i blogowo, żeby zredukować stres przed obroną. Na razie jednak ciężko mi się myśli o czymkolwiek innym, więc wszystkie pomysły, których głowa pełna, będę realizować pod koniec kwietnia - już nie mogę się doczekać ! Ale do rzeczy. Dostałam cudowną kartkę od Małgosi, z obowiązkową w moim wypadku owieczką :) Owca jest zrobiona tak misternie, że nie mogę się na nią napatrzeć ! Zresztą zobaczcie sami. Małgosiu - dziękuję Tobie bardzo, zawsze o mnie pamiętasz :)


Dostałam też niespodziewaną paczuchę od Dorotki. W środku - piękna karteczka i cudowny domek z serduszkiem i ptaszkiem. Fotki nie oddają uroku tej pracy, ale niestety, ani aura ani pora dnia nie sprzyjają.



Dorotko, dziękuję bardzo, bardzo ! Zawsze sprawiasz mi niesamowite niespodzianki :)

Muszę też przyznać się ze wstydem, że moje ścinki na zabawę ścinkową u Diany przez moją nieuwagę zostały u znajomych, których odwiedzaliśmy, więc będę mogła je obfocić dopiero po świętach - dzień 2 kwietnia to mój dzień ścinkowy :)

I na koniec chciałabym życzyć Wam wszystkim zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych, smaczności na stole i spokoju w duszy oraz mokrego dyngusa (oczywiście jeśli pogoda pozwoli). Do napisania po świętach :)))


Obrazek stąd



niedziela, 24 marca 2013

Misz - masz z wynikami candy na czele

Witajcie w tą słoneczną (przynajmniej u mnie) niedzielę. Tak jak zapowiedziałam ostatnio dziś o wszystkim po trochu. Zaczniemy od wyników candy. Wybór jak zwykle przy Waszej kreatywności był bardzo trudny, wszystkie wpisy i długie i krótkie zostały z uwagą przeczytane, i jeszcze raz, i kolejny. W końcu zdecydowałam, że nagrody będą dwie. Fanfary proszę i ogłaszam !

Nagroda pierwszabluefairy - "kochające oczy" rozbroiły mnie całkowicie :) Teraz będę o tym myślała za każdym razem, jak będę te oczy wyszywać.
Nagroda drugaMałgorzata Chrobak - przyznam, że nikt jeszcze nie napisał wiersza o moich pracach i blogu, więc ten pierwszy, epokowy, postanowiłam nagrodzić.

Dziewczyny, proszę o kontakt na maila z adresem i opisem tego, co byście chciały dostać. Wszystkim, którzy wzięli udział w candy bardzo dziękuję, dziękuję też za Wasze sugestie co do moich dalszych prac :)

Ok, to jedziemy dalej :) Ostatnio udało mi się uszyć kilka serduszek. Pokażę część z nich.





"Szyciowe" serducho z miarką w zawieszce i krawieckimi akcesoriami (maszyna, guzik, agrafka) 




Serducho domowe z cudną tasiemką, którą niedawno kupiłam i zawieszką - domkiem.
Różowy i niebieski sztruks dostałam swojego czasu w wielkiej paczce od Ewy.




Zajęcze serducho z zajęczą zawieszką.
Cudny skrawek zajęczego materiału przyjechał wraz z innymi skrawkami od Kasi.

Doleciał też do mnie aniołek, którego wygrałam w candy w Decokuferek. Jestem mile zaskoczona wielkością tego aniołka (myślałam, że jest malutki) no i widzicie co on trzyma ? Owieczkę do mojej kolekcji :))) Z aniołkiem przyfrunęła też śliczna, energetyczna bransoletka. Bardzo dziękuję :)






 I jeszcze wyróżnienie za ostatnią pracę w wyzwaniu cyklicznym u Modraczka. Moje kolczyki z japonkami dostały się na banerek :)


A ostatnie hasło w tym wyzwaniu to "Marzy mi się... weekend w SPA". Moja interpretacja to zegar łazienkowy w technice decoupage z kosmetycznymi akcesoriami damskimi i męskimi (do wspólnej łazienki to jakiś kompromis musiał być :) Łazienka - takie moje domowe SPA. Miłej niedzieli !







środa, 20 marca 2013

Klub Przydasiowej Twórczości, trzecie spotkanie

Witajcie ! Na prawie ostatnią chwilę pokażę co udało mi się zrobić z przydasiów przesłanych przez Magdę. Zestaw wyglądał tak:


A ja podłubałam z niego takie tworki:


Zakładkę do książki


Zawieszki do telefonów


Bransoletka


Igielniki


Kolczyki


Filcowe serduszka warstwowe




I jeszcze jedne kolczyki


Zostały piórka (wykorzystałam tylko dwa) i trochę koralików, a poza tym ścinki

Zobaczcie też, co z tego zestawu przygotowały pozostałe dziewczyny: MagdaAnia i Ewa. A w następnym poście totalny misz masz: wyniki candy, o tym co dostałam, co uszyłam, co wykleiłam, o wyróżnieniu i o pracy na wyzwanie. No to się zapowiedziałam ! Do miłego :)


piątek, 15 marca 2013

KKKT - ostatnie koraliczki

Ostatnio jestem tak zamotana, że nie wiem za co najpierw się wziąć i o czym pamiętać. Czas nadal z gumy nie jest, ani dokupić go nie można, więc jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Dziś ostatnia odsłona Klubu Kreatywnych Kochających Tworzyć u Diany, a tworzyłyśmy z koralików wysłanych przez ComoLaLuz. Będzie dużo zdjęć, bo z tychże koralików, pomyliwszy kolejność, tworzyłam poprzednio, więc dziś przypomnę Wam te prace i pokażę co zrobiłam z poprzedniego w kolejności zestawu. Trochę to zawiłe, ale najważniejsze, że wszystko na bieżąco jest zrobione :) Zdjęcie koralików pożyczam od Diany (z góry dziękując) i już nie przedłużając przypominam i pokazuję nowości. Zajrzyjcie też do dziewczyn: DianyTynki i ComoLaLuz.
Zestaw obecny wyglądał tak:


A ja stworzyłam z niego:


Bransoletkę na drucie pamięciowym.


Perłowe kolczyki


i wisiorek do kompletu.


Kolczyki - balerinki.


Zostało kilka koralików.

A tak prezentował się zestaw koralików Tynki, z którego dziewczyny tworzyły poprzednio, a ja teraz:


Moje prace:


Kolczyki


Jeszcze jedne


I jeszcze jedne :)


Wisiorek


i drugi wisiorek


Pierścionek


Bransoletka


Pozostałości

Zrobiłam jeszcze jeden pierścionek, ale jakimś cudem zapomniałam mu zrobić fotkę. Mówiłam, że jestem zamotana :) Wczoraj zauważyłam, że Leniuszkowo na już ponad 200 obserwatorów ! Jupi ! Dzięki wielkie, że tu zaglądacie i zostawiacie dobre słowo :) Przypominam, że do 21 marca można się jeszcze zapisać na candy.