wtorek, 31 lipca 2012

Królik jedzie na ślub

A pojedzie dzięki Kamili, która właśnie króliczka chce podarować młodej parze. Kamila szykuje koszyk i króliś będzie tam siedział w towarzystwie innych prezentów. A oto królicza sesja zdjęciowa.









Do Kamili pojechały też słodkości i przydasie, którym wyjątkowo zapomniałam zrobić zdjęcie (z reguły jestem pod tym względem skrupulatna do bólu, kiedyś zwariuję sama ze sobą). Kamila przydasie już "przerobiła" jak pisze, więc musicie wierzyć na słowo, że były.

Dostałam w zamian śliczne pudełeczko (ciekawe, ile bym nie miała pudełek, wszystkie są zagospodarowane - Wy też tak macie ?)





Ponadto kolczyki, notesik i przecudne tygryski filcowe (miał być jeden, a dostałam dwa) oraz słodkości


Zbliżenie na dwa boskie filcaki (zdjęcie absolutnie nie oddaje uroku)

Kamilo, dziękuję za wymiankę, mam nadzieję, że królik się spodoba nowym właścicielom :) 


Chcecie jeszcze coś pooglądać ? To macie breloczki, a co tam :) Pozdrowionka !










piątek, 27 lipca 2012

Biedroneczki, owieczki, kropeczki

Niedawno miała miejsce wymianka z Elis, o której pisałam TUTAJ. Od Eli dostałam blond anielicę, która chwaliłam się już wcześniej, bo nie mogłam wytrzymać :) A dziś pokażę, co pojechało do Eli.
A pojechała taka owieczka, która - sądząc po poście na blogu Eli - bardzo się podobała :)


I trochę przydaśków.



A w temacie kropek - jeszcze kolczyki biedroneczki.


środa, 25 lipca 2012

Koniec rozdawajki czyli wyniki

Powiem Wam szczerze, że ja to sobie zawsze potrafię stworzyć problem. Najpierw był problem jak urozmaicić zwykłe candy i rozwiązać kwestię z losowaniem, bo to zdaje się nadal pozostało niewyjaśnione (można czy nie można). Potem co dla Was przygotować, żeby się podobało. A jeszcze potem problem z wyborem spośród wirtualnych prezentów, jakie od Was dostałam, bo nagrodziłabym wszystkie bez wyjątku. Z przyjemnością oglądałam wczoraj wszystkie "prezenty" (nawiasem mówiąc, to moje pierwsze urodziny, kiedy zostałam aż tak obdarowana) i cieszyłam się z każdego, bo każdy był inny, niepowtarzalny, piękny. Dziękuję wszystkim bardzo, bardzo, bardzo :) :)
No ale koniec marudzenia, problem musiałam rozwiązać i wybrać sobie trzy podarki. Było ciężko, rozdarte serce bolało. Ale w końcu ogłaszam, że zestawy króliczkowe pojadą do........................................................................................................................................

SKIMMIA, która podarowała mi prześliczny wianuszek, do obejrzenia TUTAJ

BARBARATOJA, która sprezentowała mi haftowane etui do torebki , można je zobaczyć TUTAJ


A pocieszajka powędruje do..................................................................................................

MAŁGOŚ13, za komplet frywolitkowej biżuterii, która wygląda tak delikatnie, że chyba bałabym się jej dotknąć :) do obejrzenia TUTAJ

Dziewczyny proszę o przesłanie adresów na maila.

Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję za zabawę, życzenia i Waszą obecność na codzień, cudowne komentarze dodające skrzydeł i wymianę doświadczeń. Witam też nowych obserwatorów, bardzo mnie cieszy, że chcecie tu zaglądać. Na koniec wirtualny prezent dla Was wszystkich :)


Zdjęcie z tej strony

I jeszcze zabawa, do której zaprosiła mnie MikaMila czyli 11 pytań. Nie będę już zapraszać innych osób do zabawy, ale odpowiem na pytania (znowu się czegoś o mnie dowiecie):

1. Kolory intensywne czy pastelowe?    PASTELOWE
2. Gra komputerowa czy film?      FILM
3. Siedzenie długo w nocy czy poranne wstawanie?    
RACZEJ SIEDZENIE, ALE CZASEM LUBIĘ WSTAĆ BARDZO RANIUTKO
4. Aktywny wypoczynek czy błogie leniuchowanie? TO ZALEŻY, MOŻE BYĆ TO I TO
5. Drzewa czy kwiaty?    KWIATY
6. Wycieczka do Azji czy Afryki?   TYLKO POLSKI BAŁTYK
7. Idealny porządek czy twórczy bałagan?    TWÓRCZY BAJZEL, ZDECYDOWANIE, NIESTETY
8. Wieczór w dyskotece czy przy kominku?  KOMINEK
9. Książki historyczne czy science fiction?  RACZEJ SC
10. Język polski czy matematyka? :) POLSKI
11. Rower czy samochód?  AUTKO :)


Trzymajcie się cieplutko !


wtorek, 24 lipca 2012

Aniołek na urodziny

To moja pierwsza anielica. Mam na myśli normalną, zwykłych rozmiarów. Poprzednio uszyłam dwie mniejsze, ale to nie to. Jedna miała za grube nogi i za małe skrzydła, druga była ogólnie dziwna. Ale kusiły mnie (ciekawe, że anioły też mogą kusić) i wreszcie, wreszcie się zebrałam w sobie i uszyłam. Pozostał dylemat włosów: ja chciałam rozczesać, Mój R. mówi: zostaw dredziarę, jak nam się znudzi to rozczeszemy. No więc została na razie dredziara. Jestem z niej dumna, choć daleko jej jeszcze do innych, ale to mój osobisty, urodzinowy aniołek :)





Mogę też pokazać już prezent, który pojechał do Modraka jako pocieszajka w owieczkowym wyzwaniu. Wiem, że paczka dotarła, mam nadzieję, że się podobała.


Zawieszki


i kolczyki.

A na koniec metki, które ostatnio wyprodukowałam do moich szyjątek. Wersja robocza, będę jeszcze kombinować z innym podkładem, na razie koronka.


Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze, które zostawiacie :). Przypominam też, że dziś ostatni dzień zapisów na urodzinową rozdawajkę. Może się okazać, że nie zdążę jutro ogłosić wyników, ale pojutrze będą już na pewno. Pozdrawiam serdecznie :)

sobota, 21 lipca 2012

Owieczkowo nadal

Witajcie ! Dziś przed Wami owieczka, która pojechała do turkisy, czyli zwyciężczyni owieczkowego wyzwania. Miały być w miarę stonowane kolory, sukienka i kapelusik.



Pojechały też dodatkowo kocie kolczyki - dla wielbicielki kotów :)


I jeszcze wymianka z Beą, do której pojechała znana Wam już owca w lakierkach oraz przydaśki i słodkości.






Ja natomiast dostałam cudeńka: pudełko i koszyk na przydasie (moje, osobiste, podpisane) i również przydasie ze słodkościami.





Beatko, bardzo Tobie dziękuję :)

I żeby nie było za bardzo owieczkowo to jeszcze trochę kolczyków (znowu, wiem) :) Ale ostatnio podobały Wam się kolczyki z czajniczkami, więc proszę bardzo :)





I jeszcze kozaczki.








czwartek, 19 lipca 2012

Niespodzianka i wymianka

U mnie właśnie pada i nie wygląda na to, żeby miało szybko przestać. Ostatnie dni były okropne pogodowo, ale wtedy najlepiej mi się tworzy, powstało więc trochę nowych owieczek. Ale zanim o tym, chciałabym się pochwalić (znowu, jestem straszna), że mój blog został jednym z dwóch półfinałowych blogów letnich miesięcy (czyli oczywiście lipca i sierpnia) w Artystycznej Krainie.  Jeśli macie ochotę i uważacie, że warto możecie oddać swój głos. Zasady głosowania opisane są tutaj.


A teraz owieczki. Przede wszystkim cudowna wymianka z mak_pa. Aneta tworzy przepiękną biżuterię sutaszową, zachwyciła mnie doborem kolorów i starannym wykonaniem. Oto zestaw, który dostałam (bransoletka, kolczyki i broszka).





A do Anety pojechały dwie owieczki, kolczyki i przydaśki.




Anetko, dziękuję za paczuszkę i ciepłe słowa :)

I jeszcze dojechała do mnie nagroda za konkurs bransoletkowy u Mysterious Katinki. Dziękuję :)



A następnym razem pokażę Wam owieczkę, którą uszyłam dla zwyciężczyni owieczkowego wyzwania. Pozdrawiam ciepło i niestety deszczowo :)