środa, 29 października 2014

Wyzwania i choinkowe kolorki

Ogarniam rzeczywistość. Jak zwykle kilka rzeczy wymagających interwencji zbiegło się w czasie i zaprzątnęło moją uwagę. Systematycznie, po kolei załatwiam je najlepiej jak to możliwe, a w ramach odreagowania poczyniłam zimowe kolczyki w choinkowych kolorach. Czerwone kulki to koral, a zielone szkło. Dwa kolory wprowadziłam zainspirowana kolczykami stworzonymi kiedyś przez Dianę.




Koszykowy jesienny wisiorek powstał na wyzwanie cykliczne w Modrak Cafe do kolejnego hasła "Zmierz się z motywem na bis - koszyk". 




A na październikowe wyzwanie Szuflady - Fiolety taki skromny breloczek. Wykorzystałam 4 odcienie fioletu i zawieszkę w kształcie szalika (nie wiem dlaczego, ale szalik zawsze bardziej kojarzył mi się z jesienią niż zimą).



Na koniec pokażę Wam co upolowałam jakiś czas temu w lumpeksie. To pieczątki z różnymi wzorami, jest tego więcej, ale pokazuję te świąteczne, bo okazja już się zbliża wielkimi krokami. Buźka dla Was i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i za to, że o mnie pamiętacie :) 




środa, 22 października 2014

I znów biżu :)

Pomarudzę Wam dziś trochę z biżutkami. Kilka bransoletek i dwie pary kolczyków, wszystko na bazie minerałów. Czy u Was też taka beznadziejna pogoda ? 















 Na koniec, wbrew pogodzie, przesyłam słodkie buziaki do kawki :)


środa, 15 października 2014

Zaległe szyjątka

Przez ostatnie dni wyrabiałam się z zaległości. Co prawda jeszcze zostało mi kilka rzeczy, ale są już "w toku", więc niedługo pokażę. Szykuję też nowości, zobaczymy, czy Wam się spodobają :)
A dziś: poduchy 50 x 50 cm, na fotce już w nowym domu.


Kolejne 20 krwinek :)


I garstka zaległych maleńtasów :)












Lecę nadrabiać zaległości na Waszych blogach - buziaki i dzięki, że tu zaglądacie :)

wtorek, 7 października 2014

Słonecznik

Zapisałam się na drugą edycję cyklicznego wyzwania "Zmierz się z motywem" w Modrak Cafe. Pierwsze hasło to Słonecznik i olśniło mnie, że gdzieś mam ceramiczny koralik z takim motywem. Powstała więc bransoletka słonecznikowa, którą zgłaszam na to wyzwanie.





A u mnie dziś i jutro takie obrazki czyli zarobiona jestem :)


Pomocnik by się przydał, taki na przykład (znalezione na Facebooku). Buziaki dla Was !



czwartek, 2 października 2014

Bransoletki na jesienne dni

Zaszyłam się znowu, bo kolejne 20 krwistych kropelek robi się w pracowni i wyjeżdża w przyszłym tygodniu, a do tego jeszcze 3 poduchy. W międzyczasie zrobiłam sobie kilka bransoletek z minerałów do jesiennych sweterków. Pooglądajcie sobie, a ja idę zszywać krwinkowe rączki :) Pozdrowienia !