piątek, 9 maja 2014

Zapraszam na candy i do sklepu :)

Witajcie ! Dziś zapraszam Was na długo oczekiwane candy oraz na niespodziankę, którą zapowiadałam. Otóż moje wytworki możecie teraz kupować i zamawiać w sklepie internetowym pod adresem: http://koralowyswiat.pl/ Znajdziecie tam także biżutki mojej koleżanki Kingi, właścicielki sklepu stacjonarnego Koralowy Świat, o której kilka razy już Wam pisałam. Oferta sklepu będzie sukcesywnie poszerzana, już w poniedziałek nowe kolczyki, więc wpadajcie do nas ! Zapraszam też do polubienia naszych stron na Facebooku: Leniuszkowo i Koralowy Świat. I z góry dziękuję :)))

A teraz fanfary, werble i candy ogłaszam ! Tym razem będzie to candy zawieszkowe, a w skład nagrody wchodzić będzie kilka zawieszek do Waszych domków. 

Zasady:
1. Komentarz pod tym postem z wyrażeniem chęci udziału w candy oraz odpowiedzią na pytanie: z czym się Wam kojarzy słowo TRUSKAWKA. Mogą to być jakieś Wasze wspomnienia, anegdoty z życia, przepisy, Wasze truskawkowe prace. Wygra najciekawszy (moim skromnym zdaniem) komentarz (a może dwa ?)
2. Podlinkowany banerek na Waszym blogu.
3. Można polubić Leniuszkowo, ale nie jest to wymagane.
4. W zabawie mogą brać udział osoby posiadające bloga, z adresem wysyłkowym na terenie Polski.
5. Zapisy do 31 maja, a potem ogłoszenie wyników.

Zapraszam Was do zabawy !




poniedziałek, 5 maja 2014

Po majówce, trochę króliczo

Wczoraj wróciliśmy znad morza więc pomęczę Was zdjęciami. Przez cały tydzień leniuszkowaliśmy w Ustce - to już nasza tradycja, że przynajmniej raz w roku na parę dni staramy się tam pojechać. Jak zawsze w ostatnich latach zatrzymaliśmy się w Residenz Selena (zainteresowanych bliższymi informacjami i atrakcyjnym cennikiem zapraszam TUTAJ). Piękny pensjonat, bardzo stylowy i... perfekcyjnie czysty. Przemiła właścicielka, z którą zdążyliśmy się już zaprzyjaźnić bardzo dba o to, aby goście dobrze się u niej czuli. Ogólnie jak zawsze komfortowo i relaksująco.






Kilka bałtyckich fotek












Było też zwiedzanie bunkrów - R. zachwycony :)


Mewa, która tak nachalnie się nam przyglądała, że podzieliłam się z nią resztką wafelka lodowego.


Obowiązkowa wizyta w herbaciarni - coś na miejscu i zapas herbatek do domu na długie zimowe wieczory. Stronę herbaciarni możecie polubić na FB TU.





Zestaw prawie śniadaniowy - kawusia i drożdżówka (fajna co ? jak pizza)


Fontanny - pierwsza na promenadzie, druga naprzeciwko naszego pensjonatu, czynna całą noc i w ciemności dodatkowo podświetlana. 



Oczywiście buszowanie po namiotach z "pierdółkami" - tym razem zakupiłam sobie za całe 1 zł sztuka cienie do powiek do różowienia anielskich i króliczych policzków i 3 fajne książeczki kulinarne za 2 zł sztuka - efekty pewnie już niedługo pokażę, bo przepisy proste i wyglądają pysznie. R. też zadowolony, bo kupił sobie plastkowe zaciski do kabli i słuchawkę prysznicową :)


A skoro o królikach mowa to przedstawiam zaległą retro parkę w kaszkietach :)







Dobra, na dziś daję Wam już spokój bo zaśniecie. Do następnego posta :) Buziaki !

niedziela, 27 kwietnia 2014

Spóźnione KPT i Alan

W tym miesiącu przesunęłam termin pokazania prac Klubu Przydasiowej Twórczości na 25 dzień miesiąca (20 jak wiadomo wypadał w Wielkanoc), a i tak jeszcze się spóźniłam, chociaż widzę, że dziewczyny też. Pokazuję więc czym prędzej zestaw startowy od Małgosi, która z powodów osobistych zrezygnowała z naszej zabawy.


Jajko ozdobiłam serwetką i wełenką. Miały być szydełkowe kwiatki, ale czasu zabrakło na naukę :)


Nie zostało mi nic z przydasi, więc fotki też nie będzie. Zobaczcie za to jak z zestawem poradziły sobie dziewczyny: Mam_i_jaBalerinkaEtoile i Ewa.

We wtorek popołudniu dojechały do mnie dwie świąteczne karteczki. Jedna od Małgosi, która zawsze o mnie pamięta - dziękuję :)


A druga śliczność od Elki - dziękuję bardzo :)


Niestety, w tym roku zabrakło mi czasu na zrobienie karteczek, choć ambitnie miałam zapisane terminy w kalendarzu. Ale nic straconego - niedługo Boże Narodzenie :))) Po długim weekendzie będzie zapowiadane candy oraz niespodzianka :)

A na koniec pokażę Wam Alana - jest już gotowy na majową wycieczkę :) Pozdrowienia i buziaki !








wtorek, 22 kwietnia 2014

Po świętach czyli zaległości część druga

Witam Was poświątecznie i na wstępie bardzo dziękuję wszystkim za życzenia. Przepraszam też, że nie wszystkich zdążyłam odwiedzić i wpisać się z życzeniami, ale czas z biedą pozwolił na posta świątecznego. Mam trochę pluszaków i maleńtasów do pokazania, więc dziś zaczynam serię - pokażę kolejną owieczkę - śpiocha i pomęczę Was pierwszą partią maleńtasów. Zrobiłam kilka trochę większych, ale jednak te malutkie najlepiej mi się szyje. Przy okazji - jeśli ktoś ma jakieś ciekawe, oryginalne guziki i ich nie potrzebuje chętnie wymienię się na coś - piszcie w komentarzach albo na maila. Miłego oglądania :)