Wczoraj wróciliśmy znad morza więc pomęczę Was zdjęciami. Przez cały tydzień leniuszkowaliśmy w Ustce - to już nasza tradycja, że przynajmniej raz w roku na parę dni staramy się tam pojechać. Jak zawsze w ostatnich latach zatrzymaliśmy się w Residenz Selena (zainteresowanych bliższymi informacjami i atrakcyjnym cennikiem zapraszam TUTAJ). Piękny pensjonat, bardzo stylowy i... perfekcyjnie czysty. Przemiła właścicielka, z którą zdążyliśmy się już zaprzyjaźnić bardzo dba o to, aby goście dobrze się u niej czuli. Ogólnie jak zawsze komfortowo i relaksująco.
Kilka bałtyckich fotek
Było też zwiedzanie bunkrów - R. zachwycony :)
Mewa, która tak nachalnie się nam przyglądała, że podzieliłam się z nią resztką wafelka lodowego.
Obowiązkowa wizyta w herbaciarni - coś na miejscu i zapas herbatek do domu na długie zimowe wieczory. Stronę herbaciarni możecie polubić na FB TU.
Zestaw prawie śniadaniowy - kawusia i drożdżówka (fajna co ? jak pizza)
Fontanny - pierwsza na promenadzie, druga naprzeciwko naszego pensjonatu, czynna całą noc i w ciemności dodatkowo podświetlana.
Oczywiście buszowanie po namiotach z "pierdółkami" - tym razem zakupiłam sobie za całe 1 zł sztuka cienie do powiek do różowienia anielskich i króliczych policzków i 3 fajne książeczki kulinarne za 2 zł sztuka - efekty pewnie już niedługo pokażę, bo przepisy proste i wyglądają pysznie. R. też zadowolony, bo kupił sobie plastkowe zaciski do kabli i słuchawkę prysznicową :)
A skoro o królikach mowa to przedstawiam zaległą retro parkę w kaszkietach :)
Dobra, na dziś daję Wam już spokój bo zaśniecie. Do następnego posta :) Buziaki !
Pięknie - Uwielbiam morze :)
OdpowiedzUsuńRetro parka - cudna :)
Pozdrawiam :)
Ojć to masz klapsa ode mnie , przejeżdżać i nie dać znać że się jedzie .
OdpowiedzUsuńUściski
A faktycznie, przejeżdżałam :)
UsuńPiękne nadmorskie widoki. Chętnie je podziwiam, ale wolę góry. Faceci w kraciastych gatkchach są bardzo przystojni.
OdpowiedzUsuńJa bezwzględnie kocham morze :)
Usuńświetne fotki! Wy lubicie Ustkę, jak my Kołobrzeg :-)
OdpowiedzUsuńW Kołobrzegu byłam raz, ale jednak wolę Ustkę. Buziaki !
UsuńNie ma to jak nasze morze. A retro króliki po prostu wymiatają :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Dzięki :)
UsuńMorze :) Uwielbiam i już mi się tęskni do wakacji :)
OdpowiedzUsuńKróliczki superowe :)
Ja też chętnie jeszcze raz bym pojechała :)
UsuńAjaja, jak ja Ci tego morza zazdroszczę!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńSuuper taki wyjazd nad morze :):) Kroliczki Suuper :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńFajne króliczki:) Mój R. też lubi bunkry;)
OdpowiedzUsuńPiękne fotki z wyjazdu :)
OdpowiedzUsuń