Obiecałam pochwalić się śliczną anielicą - ogrodniczką, którą w ramach prywatnej wymianki dostałam od Elis. Owieczka dla Eli dopiero się szyje, więc pokażę ją później, ale przecudnym aniołeczkiem musiałam się pochwalić już. Elu - ślicznie dziękuję :)
Ostatnio powstało też trochę biżuterii (efekt deszczowych i burzowych wieczorów w domku). Dziś prosta, sznurkowa bransoletka z koralikami, którą zgłaszam na wyzwanie Otwórz szufladę "Sznurki" w Szufladzie.
I oczywiście kolejne kolczyki :) Wciągnęły mnie najbardziej z całego biżutkowania i nawet sama nie wiem dlaczego. Ale jeszcze trochę będę Was zanudzać kolczykowo zanim się rzucę na coś innego :)
W mojej różowej kuchni.
Od serca.
Letnia łąka.
Anielica jest śliczniutka. A z kolczyków najbardziej podobają mi się te różowe z dzbanuszkami :p Taki słodziutkie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjakie ona ma fajowe włosienta ... super z ta opaseczka .. pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękna anielica, świetne te czajniczkowe kolczyki
OdpowiedzUsuńCudna anielica! Ta fryzura..;o)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!
Pozdrawiam! ;o)
Śliczna anielica. Życzę powodzenia i wygranej w "sznurkowym wyzwaniu"
OdpowiedzUsuńŚwietna anielica ;) I ten fryz ... ;)
OdpowiedzUsuńhihi, roztrzepaniec :-) Cieszę się, że Ci się podoba :-) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńTy wiesz jakie to fajne uczucie tak z boku w "ulubionych blogach" nagle zobaczyć ikonkę ze swoją Tildą ??? Ale się cieszę :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBeatko...nie jestem pewna, czy mój mail do Ciebie dotarł, bo piszę z kom. ... Kochana, Twój adresik poproszę!!!
OdpowiedzUsuńA tak na msrginesie ... No, no... Cuda biżu! Pozdrawiam milusio i czekam na wieści.
Dotarł, już odpisałam :)
Usuńczajniczki mnie rozwaliły na łopatki:)
OdpowiedzUsuńAnielinka-ogrodniczka cudna jest!
OdpowiedzUsuńI biżutki fajne.
Oczekuję więcej :).
Pozdrawiam z Kaszub!
Cudowna anielica, do pozazdroszczenia:)
OdpowiedzUsuńBiżuteria fajna ale anielica śliczna :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady
OdpowiedzUsuń