piątek, 28 września 2012

Miło i słodko

Na początek na życzenie przepis na szyszki :) Potrzebne składniki na około 12 średnich szyszek:
- 200 g krówek
- 200 g toffi
- opakowanie 100 g ryżu preparowanego
- łyżeczka masła
- łyżka ciemnego kakao
 
Cukierki obieramy z papierków i wrzucamy do garnka razem z masłem. Roztapiamy. Gdy masa będzie gładka dodajemy kakao, mieszamy. Na koniec wsypujemy ryż i mieszamy, aż ziarenka oblepią sie masą. Formujemy kulki, odstawiamy do zastygnięcia.
Garść rad doświadczonej szyszkarki :)
1. Cukierki roztapiamy na małym ogniu cały czas mieszając. Trwa to dłużej, ale nic się nie przypali.
2. Trzeba wziąć większy garnek, bo ryż zajmuje dużo miejsca, a trzeba jeszcze wszystko wymieszać.
3. Ryżu można dać więcej lub mniej. Konsystencja masy powinna być taka, żeby ziarenka były połączone, a nie pływały w masie cukierkowej.
4. Masa bardzo szybko zastyga. Można formować szyszki rękoma (nie radzę, parzy) lub nabierać łyżką, a drugą z niej zdejmować porcje bezpośrednio na talerz. Nie kłaść na folię ani papier, najlepiej sprawdza się półmisek lub szklana deska czy taca.
5. W razie pytań pisać, a potem pochwalić się co wyszło :)
 
W temacie słodyczy pokazuję otrzymane od Ani prezenty w ramach prywatnej wymianki. Oczywiście Ania musiała dołożyć coś od siebie jako niespodziankę, czym rzecz jasna strasznie mnie ucieszyła. Były więc zawieszki babeczkowe, i misiaczek, i lawenda i cudny, słodki króliś somebunny. Wszystko haftowane idealnymi malusieńkimi krzyżykami. Aniu - podziwiam :)
 



 
Ode mnie Ania dostała groszkową owieczkę, którą pokazywałam TU oraz zamówione kocie kafelki decu, brelok, przydasie i słodycze.
 
 





I jeszcze otrzymane wyróżnienia. Pierwsze od MonaDecu i oto ono :

 
Drugie wyróżnienie przyfrunęło od Moniśki.

A ostatnie od Tynki.

 
Dziewczyny, bardzo dziękuję. Takie wyróżnienia i Wasze komentarze sprawiają, że chce się robić dalej to, co się robi :) Zapraszam wszystkich stałych odwiedzaczy do częstowania się banerkami i to moje nominacje blogowe (na pewno nikogo nie pominęłam :).

Zapraszam na następny post, będzie baaardzo owieczkowy :) Pozdrawiam !






22 komentarze:

  1. wymianka cudowna!! ależ te hafciki śliczne!!! :)
    i Twoje kocie kafle decou...kotki jak prawdziwe :)

    zapomniałam o szyszkach...w podstawówce w sklepiku były do kupienia...mmm jak miło powspominac! dzięki za przepis Beatko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz też widziałam w sprzedaży i nawet próbowałam, ale to zupełnie nie to.

      Usuń
  2. Wspaniałe wymiankowe prezenciki.

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ cudna wymianka...oj zjadłabym szyszunie...a tu dieta:(((

    OdpowiedzUsuń
  4. ach... szyszeczki mhmm wiem już co jutro zakupię:) a kafelki przecudowne!!! jak będę mieć już swoje M to chętnie przygarnęłabym takie kafelki na swoją ścianę...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mm, super,ze podzieliłaś się przepisem. Muszę spróbować. Wymianka bardzo udana.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uważam ,że wymiankowe wasze prezenty sa cuudoownnee.Piękny prezent wysłałaś owieczka słodziutka jak zawsze a podusie które otrzymałaś i ten obrazek boskie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wymianka super, a te kafelki decu z kotkami śliczności :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogromne dzięki za przepis na szyszki, mój mąż już się cieszy bo jutro zrobię mu wyżerkę;))) no cóż niedźwiedzie szykują sadełko na zimę;) Jestem zachwycona kafelkami!! Boskie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale świetne wymianki, pozazdrościć

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, kafle są świetne, ale się cieszę że wypatrzyłam sobie takiego kafelka:) No a że dostałam do kompletu dużego kafla to już pełnia szczęścia:)) Buziole,Beatko za tę wymiankę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję Aniu za przecudne hafciki. Królik jutro dostanie rameczkę :)

      Usuń
  11. Same śliczności, kocie kafelki są cudne!
    Gratuluję wyróżnień! Pozdrawiam! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna wymianka. Piękne hafty!
    Ślę ciepłe wrześniowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. och ta Ania, och ta Ania...
    Do zakochania ta Ania, a szyszki... no tak z preparowanego ryżu, a gdzie ja znajde krówki... i inne takie, mmmmmmmmmm
    A z jakiejs masy kajmakowej by nie szło.... no zanim - to teraz jeszcze ryżu szukac trzeba, a u nas blisko nie widziałam takich rarytasków :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Maryś, wymyślasz, wymyślasz :) Z masy kajmakowej nie próbowałam, ale obawiam się, że mogłyby się rozlecieć, bo ona raczej nie zastyga jak trzeba.

      Usuń
  14. kafelki jak zwykle przesliczne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję serdecznie za te komentarze ! Wielkie buziaki dla Was :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie wpisy, zapraszam do odwiedzania !