wtorek, 27 maja 2014

Kropki i wzorki

Dziś ostatnie zaległości czyli trochę maleńtasków i zasłonki. Cała nowa grupa maleńtasów skrojona czeka na zszycie, wypchanie i wykończenie, więc na razie zaległe gotowce :) 
















Jakiś czas temu pisałam o poduszkach z falbanami, które szyłam do Klunkierowni. Poduchy się sprawdzają, więc nadszedł czas na zasłonki. Część jest już powieszona, reszta czeka na montaż karniszy pełniąc w tym czasie funkcję nakrycia stołu. Zdjęcia zrobione w Klunkierowni. A ja zakopuję się w kolejne poduchy :)



Dla wszystkich odwiedzających przesyłam letnie smaki i zapachy oraz buziaki i lecę do maszyny :)



19 komentarzy:

  1. Maleńtasków Beatko nigdy nie za wiele ! :))) To takie malusie, a jak cieszy !
    Zasłonki i obrusik cudniaste ! Oj, muszę kiedyś wybrać się do tej Klunkierowni !
    Pójdziemy razem ?
    Milusiego szycia życzę ! Ja po chorubsku z zaległościami straszliwymi walczę !
    Zakopana na maksa w papierkach jestem !
    Pozdrowionka Beatko ślę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już widzę jak się odkopujesz z tych papierków :) A do Klunkierowni możemy się wybrać razem, trzeba tylko termin ustalić :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki Twojemu wsparciu i nieocenionym radom :)

      Usuń
  3. Maleńtasy jak zawsze przesłodkie, ale te zasłonki są fantastyczne. Przypomniało mi się, że moja babcia tak "przystrajała" stół, a tak naprawdę zasłaniała stojące pod nim graty, mimo to pięknie to wyglądało.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kwiatki pachną latem :)truskawki słodkie jak miód mi nic więcej nie trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że u Ciebie tez sezon truskawkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zasłonki pzresliczne kwiatuszkowe podusie rewelacyjnie wyszły pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są te podusie... delikatne i urocze:) pozdrawiam
    koralikowyszlak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie mi się podobają, a najbardziej różowe! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie wpisy, zapraszam do odwiedzania !