Oto czym zajmowałam się przez ostatnie dni :) Przyznam, że to zamówienie mnie zaskoczyło, ale co tam - nie takie rzeczy się szyło, prawda ? Przedstawiam Wam 21 kropelek krwi dla Klubu Honorowych Krwiodawców. Kropelki uszyłam z polaru, oczka samoprzylepne, znaczek to cyfrowy wydruk wklejony w oprawkę kaboszonu w kształcie guzika oraz przezroczysty szklany kaboszon.
Cała grupa czeka grzecznie na kocyku...
aż w kartonie powędruje w świat :)
Z migawek balkonowych - wiciokrzew kwitnie nadal :)
I jest fasolka ! Odmiana balkonowa Mascotte do pojemników.
Nie dajcie się upałowi, u mnie dziś straszna duchota. Polecam kawkę mrożoną. A ja wracam do maszyny, bo zaległości owczo - królicze są już z lekka przerażające. Żegnam się podsumowaniem znalezionym na FB. Buziaki dla Was !
Świetnie zrealizowałaś temat, kropelki są niesamowite :) Miś rzekł całą prawdę! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuperowe! Świetny pomysł z tym kaboszonem!
OdpowiedzUsuńI chyba nawet nieźle wyszło :)
Usuńhihih superowo!
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńja po baranku-strażaku wiem, ze dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych :)
OdpowiedzUsuńkrwinki super sprawa :)
pozdrawiam ciepło :)
No fakt, baranek to było wyzwanie :)
UsuńŚwietne kropelki i bardzo pomysłowe. Misio ubawił mnie do łez. 100% prawdy. W taki upał tuko lenistwo w głowie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, ruszać się nie chce :)
Usuńserducha rewelacyjne Beatko ci wyszły ... i ile tego wow :D
OdpowiedzUsuńHurtowo poszłam :)
UsuńŚwietne są te krwinki :-) Co do misia... To ja w upały wyglądam tak samo ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Ja lubię jak jest ciepło - ale nie aż tak !
UsuńKrwinki super ,
OdpowiedzUsuńa zdjęcie mnie rozbawiło ;))
Uściski
Krwinki rewelacyjne, wiciokrzew pięknie kwitnia a misiek mnie powalił :)
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia jak ten misiol ;)
Pozdrawiam
:)))
UsuńJakie słodziaki
OdpowiedzUsuńFantastycznie wymyśliłaś krwinki! No i ten ostatni obrazek - poza nudą całkowiccie się zgadzam ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, na nudę też nie narzekam :)
Usuń