niedziela, 6 maja 2012

Lawendowo, króliczkowo

Długi weekend dobiegł końca. U nas wczoraj burzowo, lało przez całą noc, a dziś zimno i nieprzyjemnie. Nawet do kawy musiałam sobie dosypać mieszanki karmelowo-waniliowej, żeby mi się lepiej zrobiło. Za to zielsko balkonowe rośnie jak szalone, niedługo pokażę Wam groszek (ma już strączki) i mam nadzieję fasolkę. A na razie króliczkowa dziewuszka pozuje na balkonie.






A to moja lawenda - już się rozrosła, niedługo zakwitnie.

10 komentarzy:

  1. Jej jaki słodziutka i urocza ta króliczka:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczniutki :)) zapraszam do siebie na manufaktura-mms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny króliczek i wspaniała lawenda, u mnie co roku przemarza:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczną stworzyłaś dziewuszkę i te królicze pantofelki, mód

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie nooo, świetna jest! A te buciczki super jej zafundowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje zajce przy Twoich nawet w kolejce stac nie powinny heheh
    Piekne zabawki robisz, pozdrawim serdecznie i zapraszam do siebie http://mojamalabee.blogspot.co.uk/ :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak na leniuszka jestes bardzo pracowita ;0 pozdrawiam piecyk-króliczek jest śliczniutki i zazdroszczę kwiatuszków, u nas jeszcze nie mam nic :(

    OdpowiedzUsuń
  8. na kolana mnie powalasz tymi swoimi tworami !!!
    cudna panienka :))) tylko pozazdrościć talentu :)
    buźka :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. hahhahaha kapciochy ma pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie wpisy, zapraszam do odwiedzania !