Przedstawiam wspólne dzieło moje i Mojego R. Nietrudno się domyślić, co kto robił (projekt i wykonanie on, pościel - moja skromna osoba :) Dodam tylko, że w łóżeczku już ktoś śpi, a kto ? Poznajecie ?
Nie wiem jak Wy, ale ja w takie upały lubię jeść lekkie rzeczy. Fasolka szparagowa, kalafior, brokuły - to jest to, czym mogłabym się żywić. Oraz pieczarki, które uwielbiam. Moje ostatnie pieczarkowe wyczyny - smacznego :)
Tuż przed wejściem do piekarnika...
i po upieczeniu.
Łóżeczko wygląda jak dziecinne i dlatego powiem szczerze dałam się zaskoczyć .Super:)Tez lubię pieczarki ..mniam...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak przed śniadankiem?Tortury-też lubię pieczarki.Polecam z odrobiną serka pleśniowego.
OdpowiedzUsuńCieszę się z Twoich odwiedzin i dziękuję.Co łóżeczka to ja też się nabrałam zwłaszcza,że nie znałam Twojego bloga.
No i wiem teraz komu bajki opowiadasz...
Zapraszam dziś na candy
3 sierpnia 2012 07:47
Wysłano do posta Łóżeczko i coś na ząb
Usuń komentarz Anuluj
Witaj, bardzo się cieszę z odwiedzin :) Ja pieczarki najchętniej z czosnkiem, ale z serkiem pleśniowym też, tym bardziej, że uwielbiam te sery :)
Usuńsuper pomysł z łóżeczkiem, początkowo też myślałam, że to dziecięce :)
OdpowiedzUsuńa pieczarki apetycznie wyglądają :)
Superaśne łóżeczko:):)
OdpowiedzUsuńno no no lózeczkop superowe ale ta owieczka musi miec tam raj jak ja połoza do takiej mięciutkiej poscieli ...
OdpowiedzUsuńja to bym najchętniej nic nie jadła pozdrawiam ciepluteńko
oj, oj ... ale mi apetytu narobiłaś :)!!! ... a ja jeszcze obiadku nie jadłam ! ... aż mi w brzuszku zaburczało !!!
OdpowiedzUsuńPYSZNOŚCI :)))
A łóżeczko ... podłam na kolana !!! oj ale ta Twoja owieczka ma dobrze !
cieplutko pozdrawiam :)
super wszystko jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrazeniem...stworzyliscie cudenko dla owieczki...pieczrki wygladaja bardzo,bardzo smakowiecie...
OdpowiedzUsuńCudne łóżeczko dla cudnej "osóbki" ;o)
OdpowiedzUsuńpieczarki mmmm czuję jak pięknie pachną ;o)
Pozdrawiam!
Widzę, że Rysia dorobiła się wspaniałego łóżeczka i pościel pod kolorek do owieczki. Super. Pieczarki wyglądają apetycznie.
OdpowiedzUsuńŁóżeczko super. Ja tam mogę jeść wszystko, upał, nie upał. Zawsze i wszędzie, lekkie nie lekkie :-)
OdpowiedzUsuńŁóżeczko słodkie, ale przytulanki wspaniałe.
OdpowiedzUsuńCoś fantastycznego. Podziwiam Twoje prace. Na Twojego bloga trafiłam z informacji na blogu "Minął dzień: I...i nie żałuję.
OdpowiedzUsuńUrocze prace. Pozdrawiam serdecznie Izabela
Łóżeczko rewelacyjne, a ten śpioch w nim przesłodki.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńFantastyczne łóżeczko:)i ta różana pościelka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
No nie mogę, takim to dobrze. Wygodne łóżeczko, piękna pościel. A w dzień pewnie hamaczek?;) Nie ma to jak w Leniuszkowie ;))
OdpowiedzUsuńgenialny pomysl, lozeczko super ! uwielbiam te Twoje owieczki :):):):):)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pieczarkę :))
OdpowiedzUsuń