środa, 12 grudnia 2012

Zimowa parka i Helenka

Czyli znowu owieczki :) Parka pojechała do Bei, która jest już posiadaczką jednej z moich owiec. Tym razem dwa szyjątka, cieplutko odziane wymieniłam na cudne scrapki, w których Beatka jest mistrzynią.  








Do przesyłki dołożyłam troszkę przydasi i słodkości. Od Beaty zamówiłam sobie przepiśnik i adresownik i dostałam cudeńka, do których powoli się "wprowadzam".



Bea dołożyła także śliczną kartkę, przydasie i słodycze.



To nasza druga wymianka, z której jestem baaardzo zadowolona. Dziękuję :)

No i muszę jeszcze koniecznie napisać o Helence. Otóż jakiś czas temu dostałam od Ewy wielki karton ścinków materiałowych, które nie były jej już potrzebne. Nie zrobiłam nawet fotki, bo zaraz rzuciłam się oglądać i nie zdążyłam jeszcze ochłonąć, a tu przyszły następne materiały wraz z przecudnymi przydasiowymi tasiemkami ! Ewa przesłała mi też przepiękne rzeczy w ramach zabawy "podaj dalej", ale o tym następnym razem. No więc usiadłam wśród tych łatek, pasków, skrawków polarkowych i bawełnianych i w głowie zaczęły mi kiełkować pomysły co z tym zrobić (ale o tym to już po świętach). Przede wszystkim jednak chciałam się Ewie odwdzięczyć za te wszystkie dobra i pomyślałam oczywiście o owieczce :) Paczka już dojechała na miejsce, a owca dostała śliczne imię Helenka. Ewa i Helenka, ramię w ramię będą teraz szyły i obmyślały nowe projekty (możecie o tym  poczytać TUTAJ). Przedstawiam więc Helenkę !




Do paczki dołożyłam różności, m.in. książkę o szyciu torebek, szydełkowe serwetki, które dostałam kiedyś w ramach jednej z wymianek, a które bardzo się Ewie spodobały (wykorzysta je pewnie lepiej niż ja), świąteczne kafelki, zawieszki serduchowe i kota oraz parę drobiazgów. W pośpiechu zapomniałam o słodkościach, niestety i oczywiście nie zrobiłam zdjęcia, więc pożyczę je od Ewy, mam nadzieję, że się nie pogniewa. Ewuniu - bardzo Tobie dziękuję za wszystko :)


A żeby nie było, że nie robię nic świątecznego jedna (na razie) bombka decu z brokatem.



Zimowe, śniegowe pozdrowionka !


31 komentarzy:

  1. Te Twoje owce są obłędne, zawsze jak wchodzę na Twojego bloga to zachwycam się owcami :-) Świetne są. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudne te owieczki :) sliczne mają ubranka :) a ja już widziała, co Ewa od Ciebie dostała - piękności, a Helenka - boska!

    OdpowiedzUsuń
  3. Owieczki przecudne, jestes MISTRZYNIĄ w tym fachu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się, ale do mistrzostwa to jeszcze trochę :) Muszę ich dużo szyć w ramach ćwiczeń :)

      Usuń
  4. Wspaniałe owieczki (no i ten sweterek!!) udana wymianka:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. meeeee-ga fajne są Twoje owieczki! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko świetne, ale ta zimowa parka rozłożyła mnie na łopatki;) Zwłaszcza facet:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu, owczy facet prawdziwie zimowy :)

      Usuń
  7. ale bombki są fantastyczne takie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie jedna, ale coś jeszcze podziałam :)

      Usuń
  8. Wspaniała para owieczek. W sam raz na zimowe dni. Bombeczki cudowne. Nie mogę się na nie napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się coś jeszcze "wrzucić" przed świętami :)

      Usuń
  9. slodka parka :) i piekne bombki

    OdpowiedzUsuń
  10. Parka przeurocza, chłopczyk ma fryzurę, która skojarzyła mi się z Rodem Stewartem ;))) A Helena po prostu piękna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, Rod też ma taką fryzurkę :) Hela daje radę :)

      Usuń
  11. post wypełniony po brzegi słodkościami:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Owieczki jak zawsze słodkie ;)Ślę grudniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka*
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne! A te ubranka, szczególnie sweterki - cudo po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoje owieczki jak zawsze przecudowne

    OdpowiedzUsuń
  15. ta parka jest boska! słodziaki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie wpisy, zapraszam do odwiedzania !