Dziś u nas tak strasznie wieje, że jak wyszłam na chwilkę do sklepu, to mało mi głowy nie urwało. Ale na szczęście nie odfrunęłam :) Z zapowiadanych różności zacznę od broszki, którą zrobiłam z organzy i ozdobiłam perełką. Inspiracją do broszki było trzecie hasełko w wyzwaniu cyklicznym w Modrak Cafe czyli mgła. A oto moja leciutka jak mgiełka broszka:
Pochwalę się także kolejnymi produkcjami Mojego R. Tym razem komplet mebelków poleciał do Wioli, której spodobały się krzesełka dla anielic (dla przypomnienia TUTAJ). Mebelki dla Wioli to prawdziwe miniaturki, bo są przeznaczone dla lalek Barbie, wysokość krzesełek to 10 cm. A wyglądają tak:
A na koniec moja wygrana w candy u Maremi's Small Art czyli 200 przydasi. Wysyłka troszkę się opóźniła, ale paczka wynagradza czekanie ! Piękne serwetki i papiery, ażurowe papierowe motylki, kwiatki, wózki i inne motywy i mnóstwo pięknych rzeczy. Dziękuję :) I życzę wszystkim przyjemnego weekendu :)
Piękne mgiełki i super mebelki ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA mnie to poprostu zamurowały flicaki pod mebelkami ,żeby podłogi nie rysowały....i już więcej z siebie słowa nie wyduszę bo muszę czym prędzej jeszcze pownonie oczęta nacieszyć mebelkami .....i czekać aż mi się szczęka na nowo zaciśnie....Pozdrawiam Ewa:)
OdpowiedzUsuńTo właśnie cały Mój R., esteta. Nie wypuści mebelków bez filcaków :)
Usuńgratuluje wygranej ....a mebelki sa cudne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne mebelki :))) Gratuluje tak obfitej wygranej :))))
OdpowiedzUsuńFajna broszka! Ale mebelki wręcz genialne i fachowo podfilcowane;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękna broszka:)
OdpowiedzUsuńA mebelki po prostu cudo!
Staramy się :)
UsuńBroszka idealna do jakiejś eleganckiej, ciemnej bluzki. Tylko czy nie będzie sie strzepić?
OdpowiedzUsuńJuż się strzępi, ale moim zdaniem to dodaje jej uroku, celowo nie wykańczałam jej w żaden sposób.
UsuńZazdroszczę Ci takiej wygranej! Broszka cudna, delikatna, no i mąż Twój zdolny bardzo...
OdpowiedzUsuńDzięki Elu. Zdjęcia nie oddają ilości przydasi.
UsuńEteryczna, zwiewna broszka! Jestem pod stałym zachwytem mebelków, które tworzy Twój R.!!! Są boskie, a w dodatku mają podklejone nóżki - co za dbałość o szczegóły! I mega zazdroszczę wygranej :). Zapraszam w końcu do mnie: http://lavenderandrosestories.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję. Byłam u Ciebie tak na szybciutko parę dni temu, ale zaraz lecę obserwować :)
UsuńPiękne mebelki. Zwaliły mnie z nóg. Leżę. Gratuluje wygranej. Beatko otrzymałaś wspaniałe prezenty.
OdpowiedzUsuńMałgoś, wstawaj, bo frywolitki czekają :)
UsuńGratuluję wygranej, rzeczywiście warto było poczekać na przesyłkę :)
OdpowiedzUsuńTo fakt :)
UsuńBeatko, nie wstawiłaś mi komentarza ze swoją mgiełką :)!
OdpowiedzUsuńO matko, rzeczywiście ! Już lecę :)
UsuńŚwietne te przedmioty! A mebelki całkowicie mnie urzekły :)
OdpowiedzUsuń