Witajcie w ten deszczowy i wietrzny jesienny wieczór :) Kolejne owieczki dojechały już na miejsce i czekają na wręczenie małej solenizantce. Anetka, z którą wymieniam się już po raz drugi, bo nie mogę się oprzeć jej sutaszowej biżuterii poprosiła o parkę owieczek dla córci. Pojechały takie dwa szyjątka:
Dodatkowo w paczuszce było serducho, podusia i kolczyki.
Od Anety zażyczyłam sobie broszki i wisiorki i dostałam takie misterne cudeńka.
Moje zdjęcia w żadnym stopniu nie odzwierciedlają uroku tych biżutków. Jeśli chcecie je zobaczyć na naprawdę pięknych fotkach zajrzyjcie na bloga Anety. Biżuteria jest wykonana z niezwykłą starannością i dbałością o szczegóły, a ja osobiście jestem wielką fanką sposobu łączenia przez nią kolorów - nie ma chyba zestawu, który by mi się nie spodobał :) Anetko, wielkie dzięki i buziaki !
A do Leniuszkowa przyjechała wczoraj Amelia. Zostanie z nami, bo pomimo niezaprzeczalnego faktu, że nie jestem już małą dziewczynką zakochałam się w tym miśku od pierwszego wejrzenia. Amelkę dostałam od Bożenki w ramach naszej wymianki (owieczkę ode mnie można zobaczyć TUTAJ) i jest to kolejna praca, która zachwyca mnie starannością wykonania. Bożena nadaje misiom i innym swoim zabawkom imiona przy tworzeniu i muszę przyznać, że ani przez chwilę nie chciałam zmieniać imienia mojej misiowej. Przedstawiam Amelkę !
Dostałam też śliczne przydasie i podusię kwiatową (uwielbiam te podusie).
Z mojej strony oprócz owieczki pojechała jeszcze zawieszka serduszko, kolczyki i brelok.
Bożenko, bardzo dziekuję za tą wymiankę, ślę uściski :)
Dostałam też niespodziewany zupełnie prezent od Dorotki. Dorota była moją parą w mojej pierwszej blogowej wymiance i przy okazji umówiłyśmy się też na wymiankę prywatną. To do niej pojechała moja pierwsza para owieczkowa (dla przypomnienia TUTAJ). Dorotka przysłała mi paczuszkę, a w niej to !
Filcowa owieczka, sutaszowe kolczyki, cebulki tulipanów i nasiona na przyszłą wiosnę.
Owieczka jest śliczna, chyba zacznę je kolekcjonować !
Karteczka
Przydaśki i słodkości
Dorotko, dzięki za pamięć, sprawiłaś mi dużo radości tą niespodziewajką !
Pozdrowionka dla wszystkich, przypominam o moim candy i do następnego postu :)
Śliczne są te Twoje owieczki:) i piękne rzeczy otrzymałaś w wymiankach
OdpowiedzUsuńDzięki, lubię je szyć :)
UsuńFajna parka owieczek :D Te Twoje owieczki to chyba najfajniejsze owieczki na świecie!
OdpowiedzUsuń:) Amelia to twarda zawodniczka, nawet maszyna do szycia przy niej wysiadła :) Owieczki cudne, na moją napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, mnie się to zdarza ciągle: psuję kasy w marketach, komputery w bankach (oczywiście niezamierzenie) więc Twoją maszynę pewnie też :)
UsuńMoja maszyna strajkuje od czasu do czasu, a potem bez mojej najmniejszej interwencji wraca do życia... Może humorzasta jak ja, trzeba ją tylko na parę dni zostawić w spokoju :) Dziś wróciła do żywych przy szyciu małpki dla córeczki Anety.
UsuńCudne owieczki jak zawsze, ale owieczka filcowa jest przemilusia:) macie dziewczyny talent!
OdpowiedzUsuńA co, Ty nie masz ? Przecież cudne biżutki tworzysz !
UsuńŚwietne owieczki i fantastyczne skarby wymiankowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńIle cudowności aż mi się robi lżej na serduchu...na jutro przesyłam Ci troszkę słońca odemnie bo unas dzisiaj świeciło.Pozdrawiam Ewa:)
OdpowiedzUsuńSłonko się spóźniło o jeden dzień, ale dziś świeci pokazowo ! Dzięki Ewuś :)
UsuńUwielbiam Twoje owieczki!
OdpowiedzUsuńA ja Twoje anielice no i te stojące lale !
UsuńOwieczki jak zwykle słodziutkie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jakoś tak zawsze słodkie mi wychodzą :)
UsuńZacznę od owieczek, jak zawsze urocze i słodkie:)
OdpowiedzUsuńAmelia rozkochuje w sobie:)
Dziękuję :) Tak, Amelka jest cudna, fotka nie oddaje uroku.
UsuńIleż śliczności!Oczu nie można oderwać,a Twoje owieczki są przeurocze:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak, naprawdę skarbeńki dostałam :)
UsuńSame śliczności dostałaś i otrzymaaś! :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż się u Ciebie dzieje!Śliczności a ja mam takie zaległości w odwiedzaniu.Muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, właśnie ! Dawno Cię tu nie było :) U Ciebie też same cuda, poduchy, woreczki, oczu nie można oderwać !
UsuńŚliczne owieczki, ale to jak zawsze:) Sutaszowa biżutka urocza, zwłaszcza ta w pastelach. Misiaczka piękna, wiem że są one doskonałe, no i wyjątkowo uroczy ten szydełkowy kwiatuszek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Biżutki są naprawdę piękne i Amelia także. A kwiateczki uwielbiam !
UsuńAle cudowności, owieczki piękne a w misiu nie sposób się nie zakochać ;)
OdpowiedzUsuńJa się zakochałam !
Usuńale ślicznosci cudeńka ... a ta amelka jest super i te twoje owiczyska pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDzięki Paulinko ! Niedługo napiszę w sprawie bombek :)
UsuńWspaniałe owieczki. Beatko tworzysz cuda. Otrzymałaś też piękne prezenty. Wisiorki sutaszowe rewelacja.
OdpowiedzUsuńOwieczki dziękują :) Aż się zarumieniły, że one takie cudne !
UsuńZawsze jak opisujesz swoje wymianki, to tylko oczy wychodzą z orbit z podziwu :) Cudowności!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Lecę odbierać !
UsuńWow!!!Ale śliczności!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTYle dobroi u ciebie, naparwde wspaniałę wymianki
OdpowiedzUsuńpozdraiam
Dzięki, też jestem zadowolona :)
Usuń